piątek, 28 września 2012

Emil Karewicz

Siemka !
Cały tydzień zaglądałam do skrzynki, a ona ,,świeciła pustkami". Dzisiaj zajrzałam od niechcenia, bo byłam pewna, że nic tam nie będzie. Ale otworzyłam, a w środku list. Dostałam odpowiedź od Pana Emila Karewicza. Podpisał dwa moje zdjęcia (jedno jest na wymianę). Koniec tygodnia udany... A w niedzielę prawdopodobnie nowe podpisy osobiście! :D

Emil Karewicz



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.